"Masz dziewięćdziesiąt dni.
Dziewięćdziesiąt dni na łzy. Na radość, smutek, wzruszenia i poznanie, czym jest prawdziwe szczęście. W ciągu tych dziewięćdziesięciu dni musisz dorosnąć. (...) Postanowiłeś umrzeć. (...) Zrezygnowałeś z oglądania uśmiechu Twojego synka. (...) Masz dziewięćdziesiąt dni. Dziewięćdziesiąt ostatnich dni. Nie spieprz tego." |