Do napisania powieści zostałam natchniona filmem "Requiem dla snu", jak i samym soundtrackiem.
Opowiadanie będzie thriller'em psychologicznym. Oczywiście nie zabraknie
romansu, komedii... Jednak tego będzie znacznie mniej, niż tajemnic, narkotyków i pieniędzy. Z resztą, miłość w tych czasach graniczy z cudem, o czym przekonała się Beth.
(za niedługo okaże się, że choruje na schizofremię, i że widzi rzeczy, których tak na prawdę nigdy nie powinna zobaczyć)
Więc zapraszam serdecznie do czytania!
Dopiero 3 rozdziały, więc na pewno się nie pogubicie. :D
|